Mosqua
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Krakowa! Ktoś jeszcze?
|
Wysłany: Sob 10:50, 03 Lis 2012 Temat postu: Ulubiony fragment |
|
|
Ulubiony fragment...
No to na pewno rozdział pierwszy, gdy Percy ogląda zdjęcie Annabeth, a potem ten Matt Sloan ( czy jak mu tam było ) je wyrywa, a na końcu Annabeth wali go w pysk
Przejeżdżka taksówką, rozmowa Percy'ego z Hermesem
No i moment, w którym Percy mówi Annabeth, że jest genialna.
Ale najlepsza była chyba końcówka, gdy Percy tak strasznie przejmuje się Thalią i potem uświadamia sobie kim ona jest. Prawdę powiedziawszypo przeczytaniu tego myślałam przez moment, że coś pomiędzy nimi będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|